Rzadko piszę o moich innych pasjach niż rękodzieło.
Pisałam już o tańcu irlandzkim oraz o mandze i anime (z tym związany jest nawet osobny projekt).
W tym poście odkryje moją "najmłodszą" pasje, którą jest fireshow.
Dla osób niewtajemniczonych jest to sztuka manipulacji płonącym sprzętem.
A jak już się bawić to profesjonalnie, :) dlatego dołączyłam do Teatru Ognia Inko Gni To.
Filmy i zdjęcia z pokazów można znaleźć na facebooku oraz stronie Internetowej.
Obecnie na fanepagu Teatru trwa konkurs, w którym można wygrać m.in. wykonane przeze mnie gadżety, a są to: brelok i magnes z logo Teatru.
Oba wykonałam techniką decoupage.