Poświątecznie

Święta, święta i po świętach. :)

Święta już za nami, ale mój dzisiejszy post będzie jeszcze do nich nawiązywał, ponieważ w szale przygotowań zapomniałam opublikować zdjęcia bombek.

Prawie co roku przed świętami przygotowuje kilka nowych ozdób choinkowych, za każdym razem są wykonane inną techniką.

W tym roku wybrałam filc, a dokładnie filcowanie na sucho na styropianie.

Na kulach styropianowych powstały dwie bombki: nocne niebo oraz ostrokrzew.

Znalazłam w sklepie też styropian w kształcie gwiazdki

Wesołych Świąt :)

Zima o nas nie pamięta,

a tu zaraz będą święta. 

Renifery zadziwione, 

że do sań nie zaprzężone.

Święty myśli – Ja nie wierzę,

paczki wiezie na rowerze? 

Mimo wszystko życzę 

świąt spokojnych 

w cieniu jodły, świerku, sosny. 

Mikołaja ogromnego no
i roku udanego
:)

Sailor Moon po raz drugi

Dawno nic nie dodawałam związanego z "Projektem Manga".

Wynika to po części z problemów technicznych, przez które nie mogę ukończyć kilku projektów,  oraz z małej ilości wolnego czasu.

Dlatego postanowiłam przypomnieć projekt związany z tytułem "Sailor Moon", który pokazywałam krótko po założeniu bloga.

Specjalnie na potrzeby projektu wykonałam wisiorek z Usagi.

Dokładny opis tytuły w zakładce "Projekt Manga"

Mikołajkowo

Pierwszy świąteczny post w tym roku (mam nadzieję że nie ostatni :) )., z tej okazji na blogu zagoszczą suszone pomarańczki.

Jednak nie będą to byle jakie pomarańczki, ponieważ stanowiły one bazę do ozdób choinkowych.

Do ich wykonania wykorzystałam skarby, które znalazłam w domu, takie jak: kawę w ziarnach, żurawinę, goździki i cynamon.

Gadżety

Rzadko piszę o moich innych pasjach niż rękodzieło.

Pisałam już o tańcu irlandzkim oraz o mandze i anime (z tym związany jest nawet osobny projekt).

W tym poście odkryje moją "najmłodszą" pasje, którą jest fireshow.

Dla osób niewtajemniczonych jest to sztuka manipulacji płonącym sprzętem.

A jak już się bawić to profesjonalnie, :) dlatego dołączyłam do Teatru Ognia Inko Gni To.

Filmy i zdjęcia z pokazów można znaleźć na facebooku oraz stronie Internetowej.

Obecnie na fanepagu Teatru trwa konkurs, w którym można wygrać m.in. wykonane przeze mnie gadżety, a są to: brelok i magnes z logo Teatru.

Oba wykonałam techniką decoupage.

Gorąco zachęcam do udziału w konkursie :)

"Move like Jagger"

"Move like Jagger" to mój ulubiony utwór zespołu Maroon5.

Nawiązanie to nie jest przypadkowe, ponieważ właśnie uszyłam kolczyki z logo tego zespołu.

Zrobiłam je na specjalną prośbę mojej koleżanki, która jest ich wielką fanką.

W projekcie wykorzystałam: sznurki w kolorach jakie znajdują się w logo oraz kaboszon na którym umieściłam logo zespołu.

Dużo koralików

W dzisiejszym poście chcę zaprezentować jeden z najbardziej pracochłonnych projektów.

Do jego wykonania wykorzystałam sporej ilości koralików TOHO 11/0.

Projekt to wstawka do sukienki wykonana z koralików,

Wykorzystałam tutaj technikę cegiełkową.

Całość ma 17 cm szerokości i 19 cm długości.

W tym roku na Halloween nie udało mi się przygotować nic specjalnego.

Ale poratowałam się pysznymi upiornymi łakociami z cukierni :)

Różności

Podczas mojej wakacyjnej nieobecności na blogu zebrało się kilka projektów, których jeszcze nie pokazałam. Postanowiłam wszystkie zaprezentować w jednym poście.

Dzisiejszy post nazwałam różności, ponieważ poniższe prace są wykonane różnymi technikami :)

Na początek Loom Bands

tutorial

tutorial

tutorial

tutorial

Kolejne są bransoletki z rzemyka: czarna z cyrkoniami oraz czerwona z magnetycznym zapięciem

Ostatnie, ale nie najgorsze są sznury koralikowe.

Tym razem bransoletki: z podwójnego sznura, szara z koralików typu hex oraz szaro-biało-czerwona. Wzory inspirowane tutorialami z Internetu.

Dodatkowo zdjęcie z backstage, gdzie Luna pomagała przy robieniu zdjęć.

Minnie Mouse

Zainspirowana innymi blogerkami, postanowiłam zrobić brelok.

Jako motyw główny wybrałam Myszkę Minnie.

W zanadrzu mam jeszcze wstążkę z Betty Boop :)

Diablo 3

Do zrobienia kolczyków, które dzisiaj chcę pokazać, w głównej mierze zainspirował mnie post na blogu battle of happiness. 

Z drugiej strony właśnie czekam na mój egzemplarz Diablo 3 z dodatkiem. :)

Kolczyki przedstawiają:

Tyrael

Mathael

Utena

Tak jak obiecałam w poprzednich postach powrót do Projektu Manga i "Rewolucjonistki Uteny".

Opis tego tytułu znajduje się w zakładce Projekt Manga.

Prócz wcześniej pokazanej bransoletki, wykonałam jeszcze dwie rzeczy zainspirowane tym tytułem.

Po pierwsze pierścionek podobny do tego, który nosiła Utena.

Pierścionek w anime

Moja wersja pierścionka

Po drugie kolczyki w kolorze starego złota z różowym jaspisem.

Wiem że kolczyki swoim kolorem nie pasują do pierścionka, ale jak tylko zobaczyłam w sklepie zawieszki róże wiedziałam, że idealnie pasują do tego projektu.

Kolejne prace związane z Projekt już niedługo. :)

Atak dyni

Od wczoraj mamy jesień, dlatego dzisiaj post z jesiennym owocem - dynią.

Dynia gości u mnie w domu już od paru dni.

Najpierw jako lampion - wypróbowywałam zestaw do cięcia warzyw i owoców.
Kolejne lampiony przed Halloween.

Następne dynie zagościły w kuchni, gdzie zmieniły się w pyszny dżem.
Jeden gotowy, drugi się gotuje.

 

Ostatnie dynie zagościły w pokoju.

Kolejne jesienne i Halloweenowe ozdoby już nie długo.

Szaleństwo gumek

Dopadło mnie szaleństwo Loom Bands :)

Poniżej moje pierwsze próby.

Wszystkie prace powstały na podstawie tutoriali znalezionych na youtube.

tutorial

tutorial

tutorial

Mam nadzieję, że z czasem będę mogła zaprezentować własne projekty :)

Bransoletka z różami pasuje do kolejnego tytułu w Projekcie Manga - Rewolucjonistki Uteny.
Głównym motywem tej mangi są właśnie róże.
Niedługo kolejne projekty związane z tym tytułem :)

Neonowo

Dzisiaj post nie związany z nowym projektem. Tym razem powrót do sznurów koralikowych.

Jeszcze przed wakacjami trafiłam na neonowe odcienie TOHO, które musiałam od razu wykorzystać. W efekcie powstały dwie wakacyjne bransoletki.

Pierwsza czarna z plamami w kolorze neonowego różu.

Druga w kolorze neonowego pomarańczu.

Projekt Manga

Niech nikogo nie zwiedzie nazwa posta, nie zamierzam stworzyć mangi :P

Przeglądając półki z książkami zobaczyłam smętnie stojące mangi, których część przeczytałam, części nie, a nawet jak przeczytałam to już nie pamiętam o czym były.

Dlatego postanowiłam wszystkie jeszcze raz przeczytać (ok. 80 tomów).

Jak na razie przeczytałam dwie serie, czyli 13 tomów.

Jak już było widać w poprzednich postach mangi i anime są dla mnie źródłem inspiracji. 

Dlatego postanowiłam przy okazji czytania mang, rozpocząć biżuteryjny Projekt Manga.

Polegać on będzie, na tym że do każdego przeczytanego tytułu będę dobierać zrobioną przeze mnie biżuterię. Czasami będzie to już coś co już pojawiło się we wcześniejszych postach, ale zakładam też przygotowanie całkiem nowych projektów.

Wszystkie zdjęcia biżuterii wraz z krótkim opisem serii, która była inspiracją, będę umieszczała w osobnej zakładce: Projekt Manga.

Na początek przypomnę prace związane z serią Kazmikaze Kaitou Jeanne.

Kolejny powrót :)

Znowu mnie tu dawno nie było.

Wszystko dlatego, że nie jestem mistrzem w zarządzaniu własnym czasem :P, ale się staram.

Obecnie dużo się u mnie dzieję, m. in. w lipcu obroniłam pracę licencjacką, a teraz jestem na stażu.

W domu moją uwagę pochłania siedmiomiesięczna sunia dalmatyńczyk.

Luna (bo tak łaciaty czort się nazywa) broi za dwóch.

Luna (łaciaty czort)

W mojej artystycznej pracowni w ostatnim czasie nie działo się za dużo.

Te kilka rzeczy które powstało pokaże w kolejnych postach.

Jako pierwszy zaprezentuje się wieszak.

Musiałam w pokoju zrobić porządek z torebkami (jak każda kobieta mam ich kilka),

więc postanowiłam zamontować na nie osobny wieszak.

Wtedy wpadł mi w łapki drewniany wieszak.....

.... który po paru dniach wyglądał już tak.....

Przed powieszeniem zapomniałam zrobić zdjęcie. :P