wtorek, 9 września 2014

Kolejny powrót :)

Znowu mnie tu dawno nie było.
Wszystko dlatego, że nie jestem mistrzem w zarządzaniu własnym czasem :P, ale się staram.
Obecnie dużo się u mnie dzieję, m. in. w lipcu obroniłam pracę licencjacką, a teraz jestem na stażu.
W domu moją uwagę pochłania siedmiomiesięczna sunia dalmatyńczyk.
Luna (bo tak łaciaty czort się nazywa) broi za dwóch.

Luna (łaciaty czort)
W mojej artystycznej pracowni w ostatnim czasie nie działo się za dużo.
Te kilka rzeczy które powstało pokaże w kolejnych postach.
Jako pierwszy zaprezentuje się wieszak.

Musiałam w pokoju zrobić porządek z torebkami (jak każda kobieta mam ich kilka),
więc postanowiłam zamontować na nie osobny wieszak.
Wtedy wpadł mi w łapki drewniany wieszak.....


.... który po paru dniach wyglądał już tak.....


Przed powieszeniem zapomniałam zrobić zdjęcie. :P


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...